piątek, 26 sierpnia 2011

Życie codzienne - początek

No to od czegoś wypadałoby zacząć .....
Ciekawi mnie to co dzieje się w naszym państwie. Często jednak potem przychodzi irytacja, czasem wstyd. Wielu polityków zachowuje się autorytatywnie.
Kampania się rozkręca i już wciskają nam "Kiełbasę Wyborczą". Jedni bawią się w Zespół Pieśni i Tańca, który przeważnie staje się kiepską kapelą podwórkową. Inni chcą debat, których chyba jednak nie chcą. Mam nadzieję, że moje zdanie odnośnie debat jest spójne ze zdaniem wielu internautów. Moim zdaniem osoby które chcą się spotkać, powinny po prostu się spotkać, a nie wymyślać niestworzone historie udowadniając, że nie mogą przyjść, albo że przyjść nie chcą bo są niepoważnie traktowani. W ten sposób nasi -bądź co bądź - przedstawiciele robią sobie z nas Polaków, za przeproszeniem, jaja. Jako obywatel polski wstydzę się za nich. Nie mam zamiaru głosować na Partię Polityczną, która boi się debaty (nie jestem jednak za PO po tym, jak zmniejszyli składkę do OFE i nakazali 6-latkom iść do szkoły).



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz